文明のターンテーブルThe Turntable of Civilization

日本の時間、世界の時間。
The time of Japan, the time of the world

Pudełko dolarów na energię słoneczną… Biznes w zakresie energii odnawialnej

2023年09月03日 14時08分38秒 | 全般

Poniższy tekst pochodzi z artykułu międzynarodowej dziennikarki Miki Tsutsumi, który gani społeczeństwo i ukazuje się w wyjątkowej publikacji zatytułowanej "Japonia, niebezpieczne wody!".
Jest to lektura obowiązkowa nie tylko dla Japończyków, ale dla ludzi na całym świecie.

Doktryna szoku pochłaniająca Japonię

Nie dając wyboru 
Czy kiedykolwiek słyszałeś o terminie "doktryna szoku"? 
Kiedy dochodzi do szokującego wydarzenia, takiego jak terroryzm, wojna, klęska żywiołowa, kryzys finansowy lub choroba zakaźna, rząd i korporacje legalnie grabią naród i jego cenne aktywa, wprowadzając neoliberalną politykę (trzy filary deregulacji, prywatyzacji i cięcia ubezpieczeń społecznych) oraz nieracjonalne zasady z zawrotną prędkością, podczas gdy ludzie są w stanie strachu i zawieszenia myślenia. "Drzwi obrotowe" rządu i korporacji poruszają się tam i z powrotem między rządem a korporacjami, a rząd i jego korporacyjni przyjaciele zarabiają krocie. 
Kanadyjska dziennikarka Naomi Klein, która przedstawiła ten termin światu w 2007 roku, zasłynęła z ujawnienia faktu, że Doktryna Schotzkopfa była wykorzystywana za wieloma wydarzeniami historycznymi, od zamachu stanu w Chile po upadek byłego Związku Radzieckiego, incydent na placu Tiananmen, azjatycki kryzys walutowy, ataki z 11 września, wojnę w Iraku i wiele innych.
Pierwotny pomysł może wielu osobom kojarzyć się z profesorem Miltonem Friedmanem z Uniwersytetu w Chicago, który zdobył Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii. 
Od tego czasu minęło piętnaście lat, a wraz z pojawieniem się nowego gracza, Big Tech, Doktryna Szoku również ewoluowała.
Wojna kognitywna", która działa na ludzką domenę poznawczą w celu wywołania opinii publicznej i manipulowania decyzjami politycznymi, stała się szybsza wraz z rozprzestrzenianiem się technologii cyfrowej i smartfonów. Wraz z postępem globalizacji zasięg wstrząsów również stał się globalny. 
W okresie pandemii, konfliktu na Ukrainie, zmian klimatycznych, upadłości banków i innych wydarzeń mających wpływ na świat, nieracjonalne polityki, które normalnie byłyby niemożliwe, były wprowadzane jedna po drugiej w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, w Indiach i krajach Unii Europejskiej, pod pozorem sytuacji kryzysowych. 
Tak jest na przykład w 2022 roku.
W Kanadzie stan wyjątkowy Corona został wykorzystany jako powód do forsowania nadmiernych ograniczeń behawioralnych poprzez wymogi dotyczące szczepień.
Kiedy w kraju wybuchło oburzenie, premier Trudeau nagle ogłosił "stan wyjątkowy", rozszerzył uprawnienia policji i zamroził konta bankowe protestujących i darczyńców.
Chociaż zamrożenie musiało zostać zniesione z powodu oburzenia, premier Trudeau został następnie skrytykowany przez parlamentarzystów UE jako "totalitarysta". 
Doktryna szoku jest grą na szybkość i nie daje społeczeństwu czasu na myślenie i dokonywanie "wyborów". 
Szczepienia podczas nowej pandemii koronawirusa były wyborem między "szczepić się lub nie szczepić i umrzeć". 
Alerty były umieszczane na postach, które różniły się od stanowiska WHO (Światowej Organizacji Zdrowia); Facebook wydał politykę zawieszania kont, które publikowały coś przeciwnego. YouTube ogłosił procedurę usuwania filmów sprzeciwiających się wszystkim szczepionkom, nie tylko nowemu koronawirusowi. 
Wiele krajów przetrwało dzięki środkom innym niż szczepionki, a WHO przyznała, że nie wszystkie z nich zakończyły się niepowodzeniem. Mimo to te przypadki i różne poglądy dotarły tylko do niektórych osób, ponieważ Big Tech ograniczył ich dostęp do Internetu. 
W rezultacie, podczas gdy publiczne pieniądze lały się jak gorąca woda, a producenci szczepionek osiągnęli ogromne zyski w historii medycyny, pokrywa została podniesiona, a szczepionka nie była tak skuteczna, jak reklamowano w zapobieganiu infekcjom lub zmniejszaniu ciężkości choroby, a wskaźniki infekcji wśród szczepionych pozostawały wysokie, z poważnymi skutkami ubocznymi i zgonami szybko rosnącymi w wielu miejscach. 
W Parlamencie Europejskim, gdzie powołano na świadków kierownictwo firmy Pfizer, na sali panowało poruszenie, gdy zeznali oni, że nie przetestowali skuteczności szczepionki w zapobieganiu infekcjom. 
Następnie odbyła się konferencja prasowa, na której firma została ostro skrytykowana. 
Znaczące pozwy zbiorowe zostały złożone (i przygotowane w Japonii) w Australii, Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Holandii i innych krajach. 
W Japonii nie ma jednak prawie żadnych doniesień medialnych na temat tego incydentu, a minister odpowiedzialny za sprawę zablokował głosy pogrążonych w żałobie rodzin zmarłych na Twitterze. 
Podobnie, rząd nie zmienił swojej polityki zniesienia papierowych kart ubezpieczenia zdrowotnego i przyjęcia mniejszej opcji, pomimo wielu dyskutowanych problemów z kartą My Number Card.
Jeśli chodzi o kwestię zmian klimatycznych, rząd promuje panele słoneczne jako politykę krajową, mówiąc: "Ziemia zginie, jeśli nie zmniejszymy emisji CO2 (CO₂) tak szybko, jak to możliwe" i "Globalny trend zmierza w kierunku pojazdów elektrycznych.
Ludzie nie mają miejsca na myślenie, nie są informowani, gdy mają wybór, i wierzą w to, co mówi im rząd i media. 
To dlatego Japonia przegrywa bitwę o percepcję, zwłaszcza w ciągu ostatnich kilku lat.

Dolarowe pudełko energii słonecznej 
Czy wiesz, że doktryna szoku ustanowiona w następstwie wielkiego trzęsienia ziemi we wschodniej Japonii jest powodem, dla którego rachunki za energię elektryczną gwałtownie rosną i uderzają w nasze gospodarstwa domowe? 
Podczas gdy Japończycy byli w stanie paniki z powodu podwójnej katastrofy trzęsienia ziemi i awarii elektrowni jądrowej, Masayoshi Son z Softbank podniósł rękę. Powiedział: "Chcę odbudować Japonię dzięki energii odnawialnej".
Premier Japonii z ramienia Demokratycznej Partii Japonii, Naoto Kan, szybko wprowadził taryfy gwarantowane (FIT) dla energii odnawialnej, które uwzględniały politykę energii odnawialnej zaproponowaną przez pana Sona.
Taryfa FIT była siedmiokrotnie wyższa niż dotacja w wysokości 6 jenów za kilowatogodzinę wypłacana wówczas przedsiębiorstwom energetycznym, która wynosiła 42 jeny za kilowatogodzinę, i szybko zdecydowano, że ilość energii słonecznej wytworzonej i zakupionej przez przedsiębiorstwa energetyczne będzie dodawana do naszych miesięcznych rachunków za energię elektryczną jako dopłata za energię odnawialną. 
W Europie średnia cena zakupu kilowatogodziny mega energii słonecznej wynosi 58 jenów. W Japonii powinno to być około 40 lub 41 jenów". 
W rzeczywistości, kiedy pan Son prezentował FIT dla DPJ i przywódców rządowych, dane, których użył, pochodziły sprzed dwóch lat (2009).
Dlaczego? 
W Europie, w poprzednim roku, 2010, cena zakupu energii odnawialnej spadła.
Średnia cena zakupu wyniosła mniej niż 20 jenów, czyli mniej niż połowę z 58 jenów, o których wspomniał pan Son, a w Hiszpanii FIT załamał się po zaledwie dwóch latach.
Fakt, że nie podano takich informacji i podkreślono tylko zalety, jest typową doktryną szoku. 
Co więcej, pan Son pokazał cenę zakupu paneli słonecznych montowanych na dachu, która jest znacznie wyższa niż montowanych na ziemi mega paneli słonecznych (gigantycznych paneli generujących 1000 kilowatów energii elektrycznej).
Z perspektywy czasu wszystko to wydaje się dziwne. Mimo to atmosfera w kraju dotkniętym katastrofą była tak pełna "energia jądrowa jest zła; energia odnawialna jest dobra", że system energii odnawialnej, który był wyjątkowo zły dla ludzi, został wdrożony w zawrotnym tempie bez żadnego wyboru. 
Po tym, jak rząd ustanowił dolarową skrzynkę FIT, pan Son wszedł w biznes paneli słonecznych i "z powodzeniem" rozpoczął ogólnokrajowy rozwój.

Biznes energii odnawialnej to ogromne ustępstwo  
Chociaż cena zakupu została następnie obniżona, początkowy koszt był stały przez dziesięć lat.
Wysokie dotacje otrzymywane przez pierwszych uczestników rynku pozostały niezmienione.
Ponieważ koszt instalacji z roku na rok jest coraz niższy, różnica między ceną zakupu a ceną zakupu staje się opłacalna, co czyni ją naprawdę "smacznym produktem inwestycyjnym".
Roczna dopłata do energii odnawialnej w wysokości 2 bilionów jenów wzrosła ponad 10-krotnie w ciągu dziesięciu lat od jej wprowadzenia w 2012 roku, a każdy obywatel płaci obecnie 100 000 jenów na osobę, aby pokryć roczną dopłatę. 
Wśród ogromnych koncesji stworzonych w ten sposób, mega elektrownie słoneczne zainstalowane poprzez wycinkę lasów w różnych częściach kraju spowodowały osunięcia ziemi i inne katastrofy przy każdych silnych opadach deszczu, a lokalni mieszkańcy nadal krzyczą.
Każdy panel jest tak cienki, że silny wiatr może go łatwo zdmuchnąć, oderwać przez ulewny deszcz lub zniszczyć przez obfite opady śniegu.
Nawet jeśli panele odpadną, nadal generują energię elektryczną, więc istnieje poważne ryzyko samozapłonu i porażenia prądem, jeśli panele zostaną zalane przez tajfun i odpadną. 
Nawet teraz duża liczba paneli jest instalowana jeden po drugim, ale nie ma wystarczającej liczby miejsc ich utylizacji. Koszty robocizny związane z demontażem aluminiowych ram są zbyt wysokie, by uczynić z tego opłacalny biznes recyklingowy, a podatki w końcu będą musiały zostać podniesione.
Według Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej tylko 1 na 10 nieużywanych paneli słonecznych jest poddawany recyklingowi.
Wciąż nie ma na świecie sposobu na pozbycie się toksycznych materiałów użytych w komponentach.
W amerykańskim stanie Kalifornia kadm i inne toksyczne substancje, których nie można przetworzyć, stały się problemem społecznym. 
Co więcej, fakt, że 45% paneli produkowanych w Chinach, które stanowią około 80% rynku, jest wytwarzanych przy użyciu pracy przymusowej w Xinjiang, gdzie koszty pracy są najniższe, stał się kwestią praw człowieka, skłaniając rządy USA i Europy do ograniczenia importu i przejścia na produkcję krajową. 
Musimy również wziąć pod uwagę kwestie bezpieczeństwa.
Niektóre panele słoneczne, takie jak te w elektrowni Iwakuni należącej do Shanghai Power Company, są instalowane w pobliżu baz wojskowych. 
Od października 2020 r. 1700 lokalizacji w Japonii zostało zakupionych przez chińskie firmy zajmujące się energią odnawialną. Projekt mega-solarny w Hiragori-cho w prefekturze Nara jest rozwijany przez amerykańską firmę inwestycyjną pod przykrywką japońskiej firmy fikcyjnej, a inne zagraniczne firmy wchodzą na ten obiecujący rynek w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Singapurze i Francji.
Należy zauważyć, że zagraniczni inwestorzy finansują większość mega projektów solarnych w Japonii, a rynek ten stał się polem do koszenia.

Rzeczywistość zaawansowanych krajów EV 
Japończycy są bardzo podatni na frazę "globalny trend". Jednak w rzeczywistości to właśnie takie zwroty, które stymulują niepokój i niecierpliwość, powinny skłonić nas do zatrzymania się i uważnego przemyślenia. 
Na przykład, Norwegia jest reklamowana w Japonii jako "najbardziej zaawansowany kraj EV na świecie", ale po otwarciu pokrywy okazuje się, że bez ogromnych dotacji Norwegia byłaby na minusie i nie byłaby w stanie związać końca z końcem.
Co więcej, źródłem dotacji są dochody generowane przez pola naftowe na Morzu Północnym.
Innymi słowy, jak aktywiści ekologiczni, którzy promują pojazdy elektryczne, tłumaczą fakt, że za rozpowszechnieniem pojazdów elektrycznych stoi eksport ropy i gazu? 
Rzeczywistość tych "zaawansowanych krajów EV" jest rzadko opisywana. 
Po pierwsze, pojazdy elektryczne nie są przyjazne dla środowiska.
Chociaż pojazdy elektryczne emitują niewiele CO2 podczas jazdy, emitują dużą ilość CO2 podczas produkcji zainstalowanych w nich akumulatorów.
Jeśli bateria jest wymieniana w środku podróży, do całkowitej emisji dodawana jest duża ilość CO2 emitowanego w procesie produkcji baterii. 
Muszę pochylić głowę i zadać sobie pytanie: "Czy to jest dekarbonizacja?". 
Większość wykorzystywanych minerałów, takich jak kobalt, lit, rzadkie stosy ziemi i grafit, jest importowana z Chin, Iranu, Indonezji i Konga, a oprócz pracy przymusowej i łamania praw człowieka, wskazano na zniszczenie środowiska i zagrożenia dla zdrowia spowodowane wydobyciem i rafinacją. 
A co ze Stanami Zjednoczonymi, pierwotnym krajem wzywającym kraje do dekarbonizacji?
Natychmiast po objęciu urzędu prezydent Biden ponownie przyłączył się do Porozumienia Paryskiego, międzynarodowych ram zapobiegania globalnemu ociepleniu, i zaproponował neutralność węglową do 2050 r. oraz budżet środowiskowy w wysokości 2 bilionów dolarów w ciągu czterech lat.

Świat, który nie myśli samodzielnie
YouTube, spółka zależna Google, zakazała wypowiedzi sprzecznych z tym, co mówił rząd i WHO oraz treści szkodliwych dla szczepionki Corona z powodu katastrofy Corona, a jednocześnie Facebook ogłosił, że cenzuruje posty w imię sprawdzania faktów i usuwa setki kont, które rozpowszechniają negatywne informacje na temat szczepionki. 
Cenzurowanie i manipulowanie informacjami, które codziennie widzimy na naszych smartfonach, jest znacznie łatwiejsze niż kiedyś i pozostało niezauważone.
W mojej książce "Tsutsumi Mika's Shock Doctrine" (Gentosha Shinsho) przedstawiam kilka wyszukiwarek, które nie są cenzurowane. 
Jeśli podejmiemy inicjatywę, aby z nich skorzystać, możemy odkryć, co próbują ukryć. 
Poruszamy się z zawrotną prędkością w kierunku świata, w którym nie musimy myśleć samodzielnie. 
Szybkie przejście od druku do wideo, niemożność czekania nawet na 10-minutowy film na YouTube, jednominutowe wideo na TikTok, chińskim serwisie wideo, a teraz GPT, usługa czatu, która odpowiada na twoje pytania bez zastanawiania się nad wyszukiwanymi hasłami (chociaż są w tym pewne kłamstwa), sprawiły, że stało się to głównym nurtem. 
W miarę jak technologia manipulacji informacjami staje się coraz bardziej wyrafinowana, coraz więcej osób jest pozbawianych możliwości samodzielnego myślenia w zamian za wygodę publikacji.
Mówiąc inaczej, zmierzamy w kierunku społeczeństwa, w którym ludzie tworzący szokujące doktryny nie mogą przestać się śmiać.
Wielu czytelników może poczuć się ponuro po przeczytaniu tego tekstu.
Ale nie martw się, nie musisz się poddawać.
Podczas gdy informacje i gospodarka stają się coraz bardziej znormalizowane, pod naszymi stopami po cichu kiełkuje kolejna srebrna podszewka. 
Po wielkim trzęsieniu ziemi we wschodniej Japonii pan Masayoshi Son uruchomił "Radę Infrastruktury Naturalnego Dziecka" i został jej dyrektorem wykonawczym, zabiegając o szefów lokalnych rządów. 
Podczas gdy wielu przywódców przyłączyło się bez pytania, zamawiając panele słoneczne i mega instalacje solarne od SoftBank w swoich rodzinnych miastach i przekazując coraz więcej ziemi, dwóch przywódców czuło się niekomfortowo z samą radą i odmówiło przyłączenia się.
Byli to Toshihito Kumagai, burmistrz miasta Chiba (obecnie gubernator prefektury Chiba) i Hajime Furuta, gubernator prefektury Gifu.
Ich poczucie dyskomfortu okazało się później słuszne. 
Od tego czasu wiele samorządów lokalnych wsłuchało się w głosy mieszkańców, którzy czuli, że coś jest "nie tak" i podjęło działania mające na celu ochronę lokalnych społeczności. 
Nieznane większości obywateli, od kwietnia 2023 r. siedem prefektur (Hyogo, Wakayama, Okayama, Yamanashi, Yamagata, Miyagi i Nara) i gmin wprowadziło rozporządzenia regulujące wytwarzanie energii słonecznej.

Nadzieja Japonii leży w regionach 
W prefekturze Yamanashi, która posiada najbardziej rygorystyczne rozporządzenie w Japonii, rząd prefektury podjął dokładne środki w celu ścisłego sprawdzenia wszystkiego, od instalacji, konserwacji i zarządzania po utylizację paneli po użyciu. 
W przypadku naruszenia zasad prefektura przeprowadzi inspekcje na miejscu i zapłaci właścicielowi grzywnę.
Gubernator Kotaro Nagasaki z prefektury Yamanashi powiedział. 
"Yamanashi nie będzie już wycinać lasów w celu budowy elektrowni słonecznych. Nie boję się ryzyka pozwu. Zamiast tego zamierzam podejść do sprawy z determinacją, aby ustanowić precedens w Sądzie Najwyższym".
Jak widać w mieście Heguri w prefekturze Nara, gdzie obywatele zatrzymali projekt mega-solarny, oraz w mieście Bizen w prefekturze Okayama, gdzie burmistrz wycofał się z polityki uczynienia karty MynaCard warunkiem bezpłatnej opieki nad dziećmi, im bardziej obywatele budzą się z zaprzestania myślenia, tym bardziej prawdopodobne jest, że zareagują. Region jest miejscem, w którym energia do przewijania w okolicy staje się duża.
Kluczem do przezwyciężenia doktryny szoku jest nic innego jak siła obywateli, którzy zatrzymują się i myślą samodzielnie, oraz samorządów lokalnych zaangażowanych w stawianie mieszkańców i społeczności na pierwszym miejscu twarzą w twarz.
Z głębi serca jestem przekonany, że ta tektonika, która ma teraz miejsce, jest niczym innym jak nadzieją Japonii.


最新の画像もっと見る